Ten stół warto zobaczyć, ale także dotknąć go – doświadczyć. I wyobrazić go sobie we własnym wnętrzu – apartamencie, lofcie, starej kamienicy czy w domu pod miastem. By poznać ten i inne stoły, zapraszamy do odwiedzania salonów Kler w całej Polsce.
Blat stołu to rozkładany prostokąt (dł. 1,9 – 2,4 – 2,9 m) albo prostokąt o bokach zamkniętych łukami (2,0 – 2,5 – 3,0 m); blat może też być nierozkładany (kilka dł. od 2,0 do 4,0 m). A to dopiero początek: do wyboru jest bardzo bogata paleta materiałów, kolorów i wykończeń.
Np. szkło: super clear (bez zielonego odcienia) czy anti-scratch lakierowane na mat; lite drewno: orzech lub dąb; naturalny fornir: czarny i naturalny dąb czy orzech. Są też blaty ceramiczne i z konglomeratów marmuru, z połyskiem albo mat. Podstawa stołu wykonana jest zawsze z metalu malowanego lakierem (czerń, antracyt, kolor mosiądzu, piasek).
Ten stół to kwintesencja piękna na co dzień. Wręcz absolutna tu klarowność budowy – sam blat oraz jego podstawa – wyraża się w formach pozornie prostych, w istocie zaś śmiałych, zaprojektowanych niebywale starannie. Podporami blatu są dwa złamane stalowe kliny, złożone przeciwstawnie, lecz bez krzyżowania. Oto najwyższej klasy, słynny włoski design: naturalny i zarazem wyjątkowy; wyszukany, ale bez śladu wysilenia.